środa, 5 lutego 2014

rozdział 13

Minęły już 4 miesiące od kąt  nie jestem z Leonem . Jest mi cholernie ciężko . On dzwoni do  mnie każdego dnia i mnie przeprasza . Chce mu wybaczyć ale... No właśnie ale co jeśli znowu powie mi że muzyka jest dla mnie najważniejsza od niego .Po długich przemyśleniach postanowiłam mu wybaczyć . Idę właśnie na tor a tam znowu ta Lara która rozmawia właśnie z Leonem
<rozmowa Leona i Lary >
- Żałuje że ją wogule poznałem - powiedział Leon
- Nie mów tak pare miesięcy temu byś tak nie mówił ty ją kochałeś
- No właśnie kochałem jak ja mogłem się tak pomylić dla niej była tylko ważna muzyka

Jak on to powiedział chciało mi się naprawde płakać i uciec z tąd ale zostałam i słuchałam dalej
- Leon nie mów tak
- Błagałem ją żeby mi dała jeszcze jedna szanse ale nie
Postanowiłam wyjść z ukrycia
- Cornelia co ty tu robisz ?- spytał zaniepokojony Leon
- Ja przyszłam ci dać jeszcze jedną szansę ale jak dowiedziałam sie co o mnie myślisz to się odmyśliłam - powiedziałam i się rozpłakałam - Leon ty zawsze byłeś dla mnie najważniejszy . Wiesz co ci powiem ja też żałuje że cię poznałam i żałuję że cię tak cholernie kocham - rozpłakałam się na dobre , postanowiłam oddać mu naszyjnik który dostałam od niego na urodziny - prosze oddaje ci go
- Cornelia ...- próbował coś powiedzieć
- Nie Leon daj komuś innemu komuś kogo pokochasz - powiedziałam ze złamanym sercem - mam nadzieje że będziesz kiedyś szczęśliwy tak jak ja byłam z tobą - powiedziałam i uciekłam
Chyba mnie gonił ale to już nie ważne , wyciągnełam z torebki telefon i zadzwoniłam do swojej menadżerki
< rozmowa telefoniczna >
- Hej Liv mam pytanie czy ta umowa z Rock Star jest jeszcze aktualna ?
- Ależ oczywiście że tak , a co zgadzasz się ?
- Tak
- To super kiedy chcesz zacząć ?
- Mogę nawet od jutra
- Świetnie to samolot będziesz miała o 11 :25
- A nie może być wcześnie ?
- Oczywiście ale o której ?
- Dziś o13
- Dobrze to dziś o 13 to dozobaczenia
- Dozobaczenia
Od razu pobiegłam do domu się spakować nikogo nie było w domu to tym lepiej . Zostawiłam tylko kartkę że wyjeżdżam i niewiem kiedy wróce . Zamknęłam drzwi i poszłam na samolot

* Violetta *
Wróciliśmy z tatą do domu . Nikogo jeszcze nie było . Po chwili przyszła Olga
- Aaaaaa- krzykneła Olga
- Co się stało ?
- Moja kruszynka wyjechała
- Co ?!
Zobaczyłam kartkę nie mogłam w to uwierzyć .Wiedziałam że to sprawka Leona . Szybko pobiegłam do Studia . Wszyscy siedzieli przed budynkiem
- Hej Vilu co ty taka nie w sosie ?- spytała Fran
- Cornelia wyjechała
- Co ?! - krzykneli wszyscy
- Co dlaczego - pytała zmartwiona Camila
- Nie wiem wiem tylko tyle że miała dziś rozmawiać z Leonem - powiedziałam a Camila o mało co nie zabiła Leona wzrokiem
- Coś ty jej zrobił ?- spytała wkurzona Camila
- Ja ...- nic nie powiedział tylko odszedł
- Ja wiem dlaczego Cornelia wyjechałą - powiedziała nieznana mi brunetka
- Lara powiedz dlaczego ona wyjechała - powiedziała Zuza , a ona nam opowiedziałą całą historię
- Zabieje go - powiedziała Camila
- Wiecie gdzie ona mogła wyjechać - spytałam a każdy pokręcił głową
- Myślicie że ..- odezwał sie Diego
- Nie to nie możliwe - powiedziała Camila
- O  co wam chodzi ?- spytał Maxi
- O to że Cornelia miała podpisać umowe ze Rock Star ale odmówiła - powiedział Lu
- Zadzwonie do Liv może coś wie - powiedziała Zuza
 <rozmowa Zuzy i Liv po angielsku >
- Hej
- Hej Liv mam pytanie czy Cornelia podpisywała umowę ze  Rock Star ?
- Tak to znaczy jak wyląduje to podpisze
- Aha a na ile ta umowa ?
- Miała być na 2 miesiące ale Corni chyba ją przedłuży
- A na ile może ją przedłużyć ?
- Nawet na 4 lata , powiedz mi dlaczego ona nagle zgodziła się na tę umowę to przez Leona ?
- Niestety tak
- Obiecuje ci że będę ją namawiać żeby jak najszybciej wróciła do was
- Dziękuje ci Liv jak Cornelia wyląduje powiedz jej żeby do mnie oddzwoniła
- Oczywiście to pa
- Pa
 

* Zuza *
- I co ?- spytała Viola
Opowiedziałam im całą rozmowę . Jeszcze chwilę rozmawialiśmy a potem poszliśmy do swoich domów ja poszłam z Diego
- O czym myślisz ?- spytał
- O Corneli i o tym że mój brat do totalny pajac
Diego odprowadził mnie do domu . Marzyłam tylko o tym żeby się położyć


___________________________________
Hej
Dawno nie było rozdziały
Ale to tylko dlatego że nie ma komentarzy
 Nie wiem czy dalej pisać jeśli wy tego nie komentujecie 
Zastanowie się nad tym czy nie zawieść bloga :(
 mam nadzieje że rozdział się podoba
do nastepnego (może)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz